Winnica Smolis Brut Platinium 2016 — stratosfera?

Polska winem musującym stoi — to oczywista i daleko idąca generalizacja, ale obserwując takie wydarzenia jak chociażby festiwal Muśnięci w Krośnie Odrzańskim można łatwo odnieść wrażenie, że to kategoria win, która w kraju rozwija się niezwykle dynamicznie i prezentuje wysoki i stale rosnący poziom.

Pamiętam dobrze, jak się wszyscy zachwycaliśmy pierwszymi rocznikami GostArt Cuvee Guillaume Duboisa z Winnicy Gostchorze. Dziś już brakuje rąk, by szybko zliczyć producentów z winem musującym w ofercie — nawet jak zawęzimy poszukiwania do samych win produkowane metodą tradycyjną, jest w czym wybierać i co chwalić. Jeśli kiedyś można było mówić o winach „najlepszych”, przy obecnej różnorodności taka jednorodna drabinka jest już bezsensowna.

Przytykiem do polskich musiaków, który często przewija się w dyskusjach, jest krótki czas leżakowania na osadzie. Wina nierzadko trafiają do sprzedaży dopiero co wyciągnięte z pieluchy, czasem doświadczywszy ledwo paru miesięcy dojrzewania. Zrozumiałe ze względu na komercyjną presję: raz — jest popyt, jest i podaż; dwa — mrożenie kapitału w dojrzewającym winie to gra wymagająca odpowiedniego zaplecza; trzy — wielu producentów zwyczajnie nie ma jeszcze dostatecznie starych win do dyspozycji. W oseskach jednak często próżno szukać jakiejkolwiek złożoności i materii. Cieszy zatem ciągle rosnąca dostępność win, które na osadzie spędziły nieco dłuższy czas, zazwyczaj z korzyścią dla towarzyszących konsumpcji emocji.

Czytaj więcej

Wine Boyz Band: Nasze wina to w pewnym sensie covery #wywiad

Wine Boyz Band, wspólny winiarski projekt Kuby Lorka i Szymona Rzeźniczka, zwrócił moją uwagę wczesną wiosną — to wtedy na Facebooku pojawiło się zaproszenie na premierę pierwszych butelek sygnowanych Wine Boyz Band w krakowskim Wino Kawa Oliwa. Zaproszenie brzmiało:

Długo czekaliśmy na tą chwilę. Mamy przyjemność zaprosić Was na wyjątkową premierę win stworzonych przez dwójkę przyjaciół z Wineboyz. Kubę Lorka znacie z Restobar Ogień i Koziarni w Pogorzanach w Beskidzie Wyspowym. Szymon Rzeźniczek związany jest z Winecraftem i Wine Barem Lustra. Obaj mają doświadczenie w produkcji win, cydrów i nie tylko. Połączyli siły, aby w oparciu o wysokiej jakości owoce z renomowanych, europejskich winnic stworzyć autorskie interpretacje. Pierwsze dwie butelki to biały i pomarańczowy cover grüner veltlinera zrobiony z owoców od Toniego Zöhrera.

Znając obu chłopaków osobiście — Kubę z Ognia, a Szymona jeszcze z czasów inicjatywy Winnych Wtorków i jego autorskiego (nieistniejącego już) bloga Dolina Mozeli — nie mogłem odpuścić spróbowania efektów ich pracy.

Czytaj więcej

Skarpa Dobrska: co przynosi 2021?

Skarpa Dobrska, winnica prowadzona przez Sylwię Herbsztajn-Będkowską i Leopolda Będkowskiego wraz z rodzicami Sylwii, to producent, którego darzymy dużą sympatią i sentymentem. Sylwię i Poldka poznaliśmy przy okazji prowadzonej przez nich degustacji w nieistniejącym już winebarze Dwa przez cztery, o której entuzjastycznie pisaliśmy w tekście Zawilec, wawrzynek i bluszcz, czyli Skarpa Dobrska. Choć winnica mieści się w Małopolskim Przełomie Wisły, w Dobrem niedaleko Kazimierza, wina od zawsze powstają w Rawie Mazowieckiej. Tym samym, zaliczamy Skarpę do producentów dla nas, łodzian, lokalnych.

Czytaj więcej

O Winnicy Lidla słów kilka

Coroczny zlot blogosfery winiarskiej (w którym uczestniczymy od jego trzeciej edycji w 2016 roku) tym razem przybrał nową nazwę, a wraz z nią, całkowicie nową formę. Pod szyldem winiarskiego bootcampu Winicjatywy spotkaliśmy się już nie w salach konferencyjnych i wykładowych jak dawniej, a w malowniczo ulokowanym na Dolnym Śląsku Hotelu Niemcza prowadzonym przez Marka Dymkowskiego z Winnicy Niemczańskiej.

Spotkanie przybrało postać dwudniowego plenerowego wyjazdu, podczas którego mieliśmy okazję zacieśnić znajomości, uczestniczyć w cyklu degustacji tematycznych, rozmawiać o komunikowaniu wina i poszerzać horyzonty — a to wszystko w relaksujących warunkach sprzyjających inspiracji.

Niezmienny pozostał natomiast sponsor główny wydarzenia: Lidl (z pomijalną mikroprzerwą) wspiera inicjatywy kierowane do blogosfery odkąd mamy okazję w nich uczestniczyć. Idzie za tym zawsze okazja do zapoznania się z ofertą winiarską tej sieci, o której tym razem mogliśmy dowiedzieć się więcej niż zazwyczaj, mając wśród towarzyszy wyjazdu Michała Jancika odpowiadającego za projekt Winnica Lidla.

Czytaj więcej

Tysia sama na Polisz Wino 2023

Tysiaaaaaa! Co to był za event alkoholowy dzisiaj?
Festiwal win polskich na podwórku sklepu Mucha w kieliszku!
Wow! Nareszcie w Łodzi!

Tak! Winiarska ścieżka dydaktyczna wróciła na łódzki bigiel! Ba! Wiadomo już, że będzie kolejna odsłona festiwalu Polisz Wino! Niech każdy już teraz zaznaczy sobie w kalendarzu datę 8 czerwca 2024. Zawsze może ten wpis usunąć, jeśli uzna, że Bielsko-Biała jest jednak ciekawszą destynacją, albo poniższy opis w ogóle nie brzmi zachęcająco. 

Czytaj więcej